Związki zawodowe, rząd, komuny i regiony prowadzą negocjacje dotyczące nowych umów zbiorowych. Chcą wyegzekwować dla swoich członków lepsze warunki pracy oraz wyższe wynagrodzenia. W przypadku braku porozumienia, związki zapowiedziały strajki, a rząd Lockout (czyli zamknięcie państwowych placówek). Początkowo strajki planowane były na początek kwietnia, następnie zostały przesunięte o 2 tygodnie. Do porozumienia stron miało dojść najpóźniej we wtorek 17 kwietnia o godzinie 23:59. Po 19 godzinach nieprzerwanych negocjacji, do porozumienia nie doszło.
W środę wczesnym rankiem mediator Mette Christensen zadecydowała o przesunięciu strajku o kolejne 2 tygodnie. Porozumienie stron musi zatem nastąpić najpóźniej 1 maja. W przeciwnym razie już 6 maja rozpoczną się strajki, a 12 maja lockout. Konflikt może sparaliżować dużą część sektora publicznego. Dotyczy on bowiem nie tylko szkół czy przedszkoli, ale także szpitali, lotnisk czy komunikacji miejskiej. Kolejne negocjacje zaplanowano na piątek 20 maja. Oby zakończyły się pomyślnie.
Już niedługo ogromna część sektora publicznego może zostać sparaliżowana. Obecnie prowadzone są negocjacje między związkami zawodowymi, państwem, regionami i komunami. Negocjacje dotyczą nowych umów zbiorowych. Związki chcą wyegzekwować dla swoich członków lepsze warunki pracy oraz wyższe wynagrodzenia. Brak porozumienia pomiędzy stronami może spowodować strajki, które początkowo zaplanowano na 4 kwietnia. 10 kwietnia natomiast państwo miało wprowadzić lockout, czyli zamknięcie publicznych placówek. Rozmowy pomiędzy stronami trwają, a widmo strajków i lockoutu zostało przesunięte o 14 dni. Oznacza to, iż ewentualne strajki rozpoczną się 22/4 a lockout nastąpi 28/4. Czy do tego dojdzie, nie wiadomo.
Poniżej link do strony, na której można sprawdzić, które szkoły, ośrodki opieki dziennej, szpitale i inne publiczne miejsca pracy są zagrożone ewentualnym zamknięciem:
https://www.dr.dk/nyheder/penge/det-store-overblik-klik-og-se-hvor-du-kan-blive-ramt-af-strejke-og-lockout
Wszyscy mają nadzieje, iż konflikt między związkami zawodowymi a państwem zostanie wkrótce zażegnany. Co jeżeli dojdzie jednak do strajku i zamknięcia instytucji. Co z dziećmi, których przedszkola, żłobki i szkoły zostaną zamknięte? Te pytania zadaje sobie dzisiaj wielu rodziców. Jak oszacowano, w razie strajku około 790.000 dzieci zostanie pozbawionych opieki szkolnej, czy przedszkolnej. Ewentualny konflikt dotknie 260.00 dzieci w wieku 0-5 lat oraz 530.000 dzieci w wieku szkolnym.
W takiej sytuacji odpowiedzialność za opiekę nad dziećmi spada całkowicie na rodziców. Wielu skorzysta z pomocy rodziny. Niektórzy będą pracować w domu, a niektórzy zabiorą dzieci ze sobą do pracy. Jednak takie rozwiązania mogą okazać się problematyczne, jeżeli konflikt się przeciągnie.
Czytaj więcej: Lockout w Danii
Jest około roku 2000. Typowa polska rodzina - Marta, Daniel i ich córka, Asia, wyjeżdżają za chlebem na Zachód i zaczynają nowe życie w imigranckim getcie, które po latach zostanie nazwane "no-go zone". W tej części poznacie małą Asię i dowiecie się, jak wyglądały przedmieścia w oczach dziecka i jak to się zmieniało wraz z upływem lat. A działo się, oj, działo.
Samolot ląduje.
Jest zimno, niebo jest szare. Brudne lotnisko od dawna nie widziało ekipy remontowej, jest duże i puste. Wyruszamy w daleką drogę na sztokholmskie przedmieście. Stukilometrową podróż spędzam podziwiając szwedzkie krajobrazy: lasy, jeziora, skarpy. Szwedzi są przyzwyczajeni do tak dużych dystansów. Ze względu na rzeźbę terenu trudno było znaleźć dogodne miejsce na lotnisko. Aglomeracja sztokholmska jest o wiele większa od warszawskiej, mimo trzykrotnie mniejszej liczby ludności, bo musieli budować stolicę pomiędzy skałami i jeziorami. Po drodze pod samochód wpada sarna, ale nikt się tym nie przejmuje - taka sytuacja to nic nowego. Zwierząt w Szwecji jest tak dużo, że każdy właściciel lasu dostaje wyznaczoną liczbę zwierząt, które musi ubić w danym roku.
Dzielnica Hallunda. Ja i Asia wychodzimy na plac zabaw. Jest już późny wieczór, ale nikt się tym nie przejmuje - mamy w końcu lato i białe noce. Asia przedstawia mi swoich kolegów: Kamila i Stasia. Na zabawie z nimi mijają nam dwa tygodnie. Szalejemy na placu zabaw, zajadamy szwedzkie żelki w torbach, jedziemy do zoo. Nie oddalamy się zbytnio od domu, bez przerwy pada i jesteśmy zbyt mali. A szwedzkie dzieci? Asia twierdzi, że czasem widuje jedno na osiedlu.
Czytaj więcej: Polacy, Arabowie i ortodoksi, czyli jak się żyje pod Sztokholmem, część 1
21 lutego obchodzilismy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, czyli wyjątkowe święto ustanowione przez UNESCO w 1999 roku. Obchody mają na celu podkreślenie różnorodności językowej na świecie, co jest prawdziwym bogactwem, a także promowanie wielojęzyczności oraz języków macierzystych. W obliczu postępującej globalizacji, taka inicjatywa jest niezwykle istotna.
Czytaj więcej: Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego 2018